Protezowanie to sztuka obserwacji – rozmowa z Marcinem Dziemianowiczem, założycielem i prezesem białostockiej firmy Design Pro Technology

Spółka Design Pro Technology powstała w 2016 roku w Białymstoku. Celem było stworzenie parku naukowo-technologicznego w dziedzinie nowoczesnych rozwiązań dla medycyny. Teraz – firma projektuje oraz wytwarza indywidualne zaopatrzenie ortopedyczne korzystając z najnowszych dostępnych na rynku technologii. Jest liderem na polskim rynku innowacyjnego protezowania.  W skład interdyscyplinarnego zespołu badawczego Design Pro Technology wchodzą inżynierowie, technicy ortopedzi, lekarze oraz designerzy.

INVEST IN PODLASKIE: Medycyna plus rehabilitacja, plus druk 3D. To chyba słowa klucze, opisujące Design Pro Technology. Jak rozpoczęła się historia firmy?

Marcin Dziemianowicz, założyciel i prezes Design Pro Technology: Pasję do medycyny i pomagania innym zaszczepił we mnie ojciec – lekarz. Od początku kariery zawodowej fascynowałem się tematyką protez kończyn; skończyłem studia na kierunku inżynieria biomedyczna, następnie uzyskałem uprawnienia technika ortopedy, praktykowałem w zakładach ortopedycznych, byłem kierownikiem jedynej polskiej firmy produkującej proste, mechaniczne protezy kończyn. Brałem też udział w projektowaniu pierwszego rozwiązania endoprotezy stawu biodrowego w Polsce – warto podkreślić, że działo się to również w regionalnej firmie na Podlasiu. Następnie odbyłem staż naukowy na Florida Atlantic University w USA, a także kierowałem projektem bionicznego przegubu w jednej z największych firm protetycznych na świecie – Ossur na Islandii. Skumulowana wiedza i doświadczenie zaprowadziły mnie do decyzji, by rozwijać produkty na rodzimym, polskim rynku. Tak zaczęła się historia Design Pro Technology.

Obecnie, po ośmiu latach, interdyscyplinarny zespół badawczy w Desing Pro Technology tworzą inżynierowie, technicy ortopedyczni, lekarze i projektanci. Firma projektuje i produkuje indywidualny sprzęt ortopedyczny, wykorzystując najnowsze technologie dostępne na rynku. Głównym obszarem działalności firmy jest protetyka, ortopedia i inżynieria rehabilitacyjna – dla ludzi i zwierząt. Rozwiązania, które tworzymy to protezy kończyn, ortezy, wkładki ortopedyczne oraz pokrycia kosmetyczne.

Wyobrażam sobie, że proces produkcji protezy czy ortezy jest dość skomplikowany i wymaga nie tylko specjalistycznej wiedzy, ale też szerokiej konsultacji ze specjalistami z wielu dziedzin – na przykład konsultacji lekarskiej czy weterynaryjnej na każdym etapie tworzenia produktu. Jak to wygląda w Waszej firmie?

Misją firmy jest wdrażanie nowoczesnych elementów technologii do sprzętu medycznego w sposób innowacyjny, ale przede wszystkim odpowiedzialny. Konsultacje lekarskie czy weterynaryjne to podstawa. My klienta widzimy podczas jednej wizyty, natomiast lekarz prowadzący jest źródłem cennych informacji, ponieważ widzi pacjenta w szerokiej perspektywie czasowej, a swoje oceny opiera na wieloletnich doświadczeniach.

Współpracujemy ze specjalistycznymi ośrodkami ortopedycznymi w całej Polsce. Sprzedajemy też produkty wykonywane na zamówienie dla klientów indywidualnych – również pod nadzorem profesjonalnego ośrodka ortopedycznego. Ponadto dbamy o najwyższy poziom szczegółowości naszych produktów. Aktywnie współpracujemy ze środowiskiem akademickim i krajowymi placówkami badawczymi – które rzetelnie wspierają nasze rozwiązania nauką. Wykorzystujemy komponenty wiodących światowych producentów. Nasz park maszynowy zapewnia odpowiednie zaplecze technologiczne do tworzenia innowacyjnych i bezpiecznych rozwiązań w zakresie protetyki, ortotyki i inżynierii rehabilitacyjnej. I ostatecznie – protezy, które tworzymy testuję na sobie!

Podkreśla Pan, że przyświeca Wam idea myślenia lateralnego. Myślenia out of the box, nieszablonowego. W branży tworzenia protez 3D – innowacyjnej i jednak bardzo młodej – to chyba absolutna konieczność?

Myślenie lateralne to termin oznaczający nowe spojrzenie na sytuację, kreatywność, dostrzeganie nowych możliwości, przeformułowanie problemu, które daje szansę na jego rozwiązanie nowymi metodami. Przy pracy z nowymi technologiami trzeba wymyślać nowe rozwiązania, nie ma ich w książkach czy Internecie, nikt wcześniej tego w ten sposób nie robił. W Polsce, w poszczególnych branżach, w które wchodzimy, czasami mamy jednego konkurenta w skali całego kraju, a czasami nie mamy konkurencji wcale. W regionie robimy rzeczy zdecydowanie po raz pierwszy i usystematyzowana kreatywność jest tu niezbędna.

Mówi się, że w medycynie nie ma dwóch takich samych przypadków. Każda proteza, orteza – to, no właśnie, indywidualne podejście, i pewnie też wyzwanie.

Dokładnie, jesteśmy wręcz znani z indywidualnych wyrobów i podejścia do klienta. Uważamy, że każdy przypadek zasługuje, aby się nad nim pochylić, a seryjne rozwiązania nie zawsze się sprawdzają, szczególnie jeżeli mówimy o pracy z różnorodnym, żywym organizmem.

Protezowanie to sztuka obserwacji oraz adaptacji przy zachowaniu założonych funkcji. Świetnym przykładem wyzwania jest tu obsługa zwierząt, która stanowi jeszcze większy problem, ponieważ pies, kot, koń czy skunks – bo i takiego pacjenta mieliśmy, nie powie, gdzie go uciska i czy nie boli. Ale nie boimy się żadnych wyzwań, jeżeli może to pomóc naszym klientom stanąć na nogi czy łapy.

Gdyby miał Pan wskazać najważniejszy element w rozwoju firmy w tych czasach, w tym miejscu – co by to było? Ludzie? Know-how? Pomysł na biznes? Otoczenie biznesowe?

W biznesie dotyczącym rozwoju technologii, ludzie z odpowiednimi umiejętnościami są najważniejsi, ponieważ zbudowanie takich kompetencji trwa latami i nie da się ich w żaden sposób zastąpić. Zawsze podkreślamy, że kluczowe kompetencje powinny pozostać w firmie.

Pomijając jednak aspekt produktowy bardzo ważnym czynnikiem wpływającym na rozwój firmy jest umiejętność pozyskiwania nowych klientów oraz przekonywanie rynku o przydatności produktów, które się oferuje. Można mieć nawet najlepszy produkt, ale na końcu zawsze trzeba umieć go sprzedać.

Porozmawiajmy o naszym regionie, o Białymstoku, województwie podlaskim. Region w ostatnich latach konsekwentnie zmienia swój wizerunek – ma być to miejsce, w którym przedsiębiorcy czują się dobrze. Ma być tu klimat dla biznesu, rozwoju. Wy, jak się wydaje, mówicie: tak, jest klimat.

Zmiana klimatu dla biznesu to długi i trudny proces, potrzebna jest zmiana nastawienia inwestorów i duży kapitał zagraniczny. Jednak miasto Białystok, jak i cały region podąża w odpowiednim kierunku, aby tego dokonać. Jest coraz więcej innowacyjnych projektów, które możemy wykonywać w oparciu wyłącznie o podlaskich producentów. Niedawno przeprowadzony został, jeden z pierwszych w Polsce, zabieg wszczepienia implantu śródszpikowego kotu po amputacji łapy. Implant oraz instrumentaria wykonała firma IWET, spółka Design Pro Technology odpowiadała za wykonanie protezy, a zabieg został przeprowadzony w klinice weterynaryjnej Boliłapka – wszystko działo się w Białymstoku  i jako lokalni patrioci możemy być z tego dumni.

Szukacie inwestora, chcecie się rozwijać – jakie są Wasze plany na przyszłość?

Obecnie zdobywamy rynek protez i ortez dla zwierząt, wkładek ortopedycznych oraz pokryć kosmetycznych, podejmujemy się również projektów indywidualnego zaopatrzenia ortopedycznego. Mamy plan ekspansji tych produktów na całą Polskę, zbudowanie mocnej pozycji marki Design Pro Technology, a następnie wyjście poza granice kraju. Są to szybko rozwijające się rynki oparte o innowacyjne technologię. Dla odpowiedniego tempa rozwoju potrzebny jest jednak zastrzyk gotówki, który pozwoli na rozwinięcie skrzydeł: pozyskiwanie klientów, rozwój technologii, prowadzenie szkoleń, czynny udział w wydarzeniach branżowych. Bardzo chętnie powitamy na pokładzie inwestora, który jest biegły w pozyskiwaniu nowych rynków i rozwijaniu marki.

Kolejnym przedsięwzięciem, na które poszukujemy funduszy jest rozwój technologii oraz wdrożenie do produkcji produktów bionicznych, które powstały w naszej firmie, są to bioniczny przegub skokowy D-Ankle, bioniczny przegub kolanowy P-Knee oraz dłoń protezowa T-Hand sterowana za pomocą autorskiego systemu akwizycji sygnałów EMG. Wieloletni i wielopłaszczyznowy proces rozwoju tych skomplikowanych, naśladujących ludzkie ciało produktów sprawił, że budżet projektu musi być zwiększony. Dotychczasowe wyniki są bardzo obiecujące, a rozwiązania innowacyjne w skali świata. Rozpoczęcie sprzedaży tych produktów wyniesie firmę na inny poziom i pozwoli na dołączenie do niewielkiego grona firm na świecie oferującej zaawansowane systemy bioniczne.

I na koniec: co powie Pan ludziom, którzy tu, w województwie podlaskim chcą inwestować, albo to rozważają. Warto?

Zdecydowanie uważam, że warto inwestować w województwie podlaskim, zapraszam ambitnych przedsiębiorców do inwestycji w naszym perspektywicznym regionie. Świat stał się w dzisiejszych czasach globalną, technologiczną wioską, dzięki czemu brak jest barier – możemy mieć dostęp do zasobów w dowolnym miejscu na ziemi. Poza tym, województwo podlaskie jest świetnie skomunikowane z Warszawą (dojazd z Białegostoku zajmuje 2 godziny samochodem lub pociągiem), która stanowi największy ośrodek technologiczny, a także jeden z większych rynków zbycia w Polsce. Koszty życia, jak i prowadzenia firmy w Podlaskiem są dużo niższe, regionalna konkurencja jest mniejsza, a ludzie życzliwi. Ponadto region cały czas się rozwija i jest z tego względu odpowiednio dotowany przez Państwo i instytucje unijne. Do tego czas płynie tu jakby wolniej, dzięki czemu do głowy wpadają świeże pomysły na przyszły rozwój produktów i biznesu!

Dziękuję za rozmowę

Marcin Dziemianowicz (33 lata). Jest inżynierem biomedycznym z wykształceniem medyczno-inżynierskim. W 2016 założył w Białymstoku spółkę Design Pro Technology, której jest prezesem.

 

Kontakt

Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego
ul. M. Curie-Skłodowskiej 14
15-097 Białystok

Centrum Obsługi Inwestorów i Eksporterów

Biuro Promocji Gospodarczej
ul. Kardynała Stefana Wyszyńskiego 1
15-888 Białystok

info@investinpodlaskie.pl

+48 85 66 54 653
+48 85 66 54 987